Sunny Blusher - Mineralny róż do policzków, nowość firmy Wibo (Lovely), dostępny z białym puszkiem do nakładania różu.
Odcień : Cranberry Kiss
Cena: ok 8-9zł / 4,5g
Jest to mój pierwszy róż. Pierwsza przygoda z Różem i z kosmetykiem mineralnym
Nie sadziłam że wchodząc do Rossmana kupię coś takiego. A jednak, złapałam pierw za dwa kwadratowe pudełeczka Wibo po ok 6-8zł. i wsadziłam do koszyka, koczując dalej po regałach z kosmetykami, zauważyłam to małe prześliczne coś... jako, że miało 3 kolory w 1 było bardziej prawdopodobne, ze skorzystam raczej z tej choćby mniejszej oferty. I zrobiłam zamianę.
Z lampą Bez lampy
Jak wygląda w oryginale, 1 kolor jest jak na lewym zdjęciu, środkowy to taki świnkowy róż, trzeci zaś jest lekki fioletkowy jak na lewym zdjęciu.
Róż, jako że mineralny jest bardzo delikatny i gładki na policzkach, aż mam ochotę dotykać i gładzić buzię cały czas ;)
Fajny puszek, nawet dobrze wklepuje mi się nim róż, może dla tego że nie wiem jak to się powinno dokładnie robić..? :p Prócz tego, że uroczy i jak naczytałam się sporo piszą że nie praktyczny i do niczego, otóż ja uważam zupełnie inaczej. Dla mnie jest świetny.
Róż na pędzel nabiera się idealnie, nie za dużo nie za mało, nie osypuje.
A nawet jakby ktoś nie chciał nim nakładać, to przecież taki puszek jest idealnym dodatkiem do długiego łańcuszka ;)
Puszek mieści się w pudełeczku, gdyż ma wypukłą kopułkę oraz sam róż jest osadzony w wklęsłym miejscu.
Chyba będę miała go dużo, bo przeważnie używałam po prostu ciemnego wakacyjnego pudru do policzków ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz