3 kwi 2013

Zielono Wiosennie Mi =D

ASTOR - Fashion Studio 
220 Lagon Lace
Piękna żywa zieleń trawki na wiosnę.

Pomyślałam, że kupię sobie ładny zielony żywy kolorek... zobaczyłam, 8zł.... wzięłam i kupiłam....
byłam zadowolona :) nawet bardzo gdyż kolorek do prawdy mi się bardzo spodobał :)


Kolor to taki gdzieś pomiędzy...

po pierwsze - nie potrafiłam tego koloru ująć aparatem :/


Zdjęcia ze strony Astor wydają się oddawać prawie, że najlepiej barwę.

Zadowolona z zakupu, powróciwszy do domciu zasiadłam przy biurku i pomalowałam pierwszy paznokieć.... 
Jakież było moje rozczarowanie!!! i wielkie zdziwienie...bo jak tak lakier z dobrej firmy może zrobić...? :|


Nic pomalowałam jeszcze jedną warstwę i kolejną....ok po 3 coś się udało...
tak więc:
1 minus za krycie....jest Tragiczne!! zwyczajna kolorowa mgiełka :/
2 minus za ilość warstw jaką należy nałożyć aby idealnie pokryć całą płytkę

1 plus- Schnięcie - jest zadowalająco szybkie ,być może dzięki cieniutkim warstwom ;) - to chyba rekompensuje wszystko
2 plus - po 4 cienkich warstwach nie pozostawia jakichkolwiek smug i tego podobnych rzeczy.

Kolor tu widoczny w ogóle nic nie ma wspólnego z naturalnym ;)

inne kolory z tej edycji :



 Jest jeszcze więcej kolorów, ale te akurat widziałam w sklepie stacjonarnym ;)

Taki kupiłam kilka lat temu, był to raczej mój pierwszy różowy lakier z połyskiem, nie byłam do niego przekonana, ale to się potem wraz ze wzrostem paznokci zmieniło, czyli troszkę czasu upłynęło, ale właśnie to co mi w nim odpowiadało to idealne krycie! i dlatego właśnie dziś jestem mocno zdziwiona taką zmianą konsystencji .... o.O

Podsumowując:
-Krycie - nie
-Kolor - tak
-Schnięcie- tak szybko!
-trwałość - ok tygodnia- tak
ocena: 5/5


Miałyście może już lakier z nowej wiosennej kolekcji? inny kolor? może u Was spisywał się dużo lepiej niż u mnie od samego początku? 
:)