16 lis 2012

Zmalowane z innej beczki :)

Jak już nie raz wspominałam, w ubiegłym roku pracowałam na Krecie jako Animator czasu wolnego.
Była tam z koleżanką, ona udzielała się w zabawach 20+ , ja natomiast -15 ;) czyli w mini klubie :}
Dzieciaki były prześwietne :D te które wbiły mi się najbardziej w pamięć to 2 małe Szwedki Lilly i Rosa, cudowne zawsze uśmiechnięte blondyneczki, uczyły mnie słów w ich języku mimo, że się nie rozumiałyśmy, ale przy następnych spotkaniach w Mini  już wiedziałam co chcą ;) Była też 4 letrnia Rosjanka z starsza siostrą chyba 5kl podst. super przesympatyczne dziewczyny, Ach, polskie dzieci...strasznie marudne i mogę stwierdzić niektóre wychowane na zasadzie "masz tv/komórkę/kasę-zajmij się sobą" albo "niech mówi co chce, ja mu nie będę zwracał/a uwagi" dzieciaki 'niektóre' były strasznie rozpieszczone przez rodziców, mówiły to co im się żywnie podoba czasem wręcz niemiło się zwracały, na co rodzice w ogóle nie reagowali. Więc, było dużo świetnych chwil szczególnie dni wolne od pracy-to te najlepsze... :} i w sumie czas gdy odwiedził mnie brat i mój Miś....
A co Zmalowałam...? a no czasem gdy było mało dzieci, zajmowałam im czas i sama zmalowywałam ściany, aby MInimini był przyjazny dzieciom :)
a oto co tworzyłam :}

(żyrafa była któraś w kolejności)

ja przy pracy :}

(Jeszcze blada dupa, bo to początki były)
(Bo wszystko zaczęło się od robaka)


(Tu już kolorów nabrałam chyba po 1 miesiącu)

i efekt końcowy jednej ściany :}


Niestety nie zrobiłam zdjęć już całości :(
Po drugiej str była sarenka i króliczek ze śpiącej królewny..... jakieś ptaszki i ta ściana z kotem i ślimakiem była już cała pomalowana.... i nikt z innych animatorów chyba też zdjęć nie zrobił :(

A to ścianki w moim pokoiku nad moim łożem ;p - bo zbyt biało było ;)
Trochę ołówka, farby, flamastra, cierpliwości i czasu i wyszło coś takiego :


Będąc 6 lat temu na praktykach w Grecji również umalowałam ściany, ale długopisami :}
Było wielkie drzewo, plaża, góry, skały, morze, łódki i ludziki na nich :D
Pewnie gdzieś na płytach to się poniewiera... ale kto by szukał ;p

8 komentarzy:

  1. o ja! to ty niezła artystka jesteś! widze ze interesujesz sie praca o podobnej tematyce co ja studiuje!:). noo malunki swietne!:)pozdrawiam:*

    OdpowiedzUsuń
  2. o matko! jesteś niesamowita! talenciara!!:O

    OdpowiedzUsuń
  3. Urocze rysunki, dzieciakom się pewnie podobało.
    Właściciele domu/hotelu nie mieli nic przeciwko wymalowanym ścianom ? hahaha
    Pozdrawiam. ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O boże nie! obcinać takie długie włosy to zbrodnia! z takich to by się dopiero fajne fryzury robiło. Że tak ujmę - czesałabym *.*

      Usuń
    2. hahaha, no tak. Argument nad argumentami ;)
      ja zawsze męczę kuzynkę, ale ona to nawet lubi, bo potem jak gdzieś idzie to mnie woła, żebym ją uczesała :)

      Usuń
  4. Jesteś wspaniała! i masz talencik :)

    OdpowiedzUsuń