12 lip 2013

Makijaż - Brzoskwiniowo zielony - a'la Maxineczka

Witajcie moje drogie :)
Dziś przychodzę do Was z makijażem łoczka, na podobieństwo Maxineczki  który wykonała niedawno ;)
 


Wykonany został paletą 120 kolorów z Lenka cosmetics.
Trochę żałuję że nie mam tej 180 bo miałabym większy wybór danych odcieni, w sumie mam jeszcze taką 90 coś perłowych cieni...mogłam dodatkowo dobłyszczyć...ale taka wersja jest delikatniejsza :}
Jednak dla mnie nie na dzień, a raczej na późno popołudniowe wyjście az do nocy :}


Generalnie nie przepadam za malowaniem cieniami chyba ze 2 razy do roku na imprezę, chociaż na ostatnią tez nie nakładałam cieni ;) , wolę po protu tylko tusz i czarną kredkę bądź Khal.
Tak czuje się lekko i najlepiej. a już z nawet takim nie mocnym makijażem czuję że mi powieki ciążą ;)

Zdecydowanie źle się czuję w kolorowych ustach, wolę swoje naturalne kolory i zawsze podkreślone oczy, podkreśloną tęczówkę i długie rzęsy :D


Jak Wam się podoba moje nieprecyzyjne wykonanie? :)



Zapraszam do zarabiania :)

:) KLIK -->>  ERMAIL

5 komentarzy: